|
The O.C. (Życie Na Fali) Forum poświęcone serialowi "The O.C." czyli "Życie Na Fali"
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Anett
Dołączył: 04 Cze 2006
Posty: 393
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: LBN
|
Wysłany: Nie 21:26, 18 Cze 2006 Temat postu: 1.02 The model home |
|
|
Ryan nie chce zamieszkać z rodziną zastępczą i planuje samodzielne życie. Na razie ukrywa się w domu należącym do firmy budowlanej, w której pracuje matka Setha. Obaj chłopcy i Marissa spędzają beztrosko czas, podczas gdy Sandy informuje policję o zaginięciu podopiecznego. Seth i Marissa kupują przyjacielowi bilet do Teksasu. Niestety, Luke i znajomi włamują się do pewnego domu. Gdy wdają się w bójkę z mieszkańcami, wybucha pożar. Włamywacze uciekają, ale przedtem Luke wynosi nieprzytomnego Ryana z płonącego budynku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
omegaah
Dołączył: 06 Cze 2006
Posty: 386
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 21:30, 18 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Skąd ten opis? strasznie głupi. to Kirsten zawiadamia policję, a Luke raczej do domu się nie włamuje. w ogóle głupi opis.
ale odcinek jest świetny. zwłaszcza ze względu na Setha i Marissę. uwielbiam ich wymianę zdań po tym, jak ona rzuca w niego frytką, czy czymś takim. to "hey, what's your problem?" no i ogólnie to, jak Seth się przeraża, że lubi to samo, co Marissa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gosia
Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 233
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 21:35, 18 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
To chyba odcinek, w ktorym najwięcej jest scen pomiędzy Sethem i Marissa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Anett
Dołączył: 04 Cze 2006
Posty: 393
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: LBN
|
Wysłany: Nie 21:40, 18 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
tak chyba tak.
z tvn-u.
No coz taki juz opis.
i w jaka bojke z mieszkancami. tylko z Ryanem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
omegaah
Dołączył: 06 Cze 2006
Posty: 386
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 21:44, 18 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
to brzmi tak jakby nie chcieli powiedzieć do jakiego domu włamuje się Luke, żeby nie spoilować, że tam będzie Ryan, a potem i tak mówią o Ryanie. bez sensu. tak czy owak, odcinek jest świetny. ja dziś próbowałam znaleźć jakieś opinie o serialu w gazecie telewizyjnej albo w tym dodatku do Dziennika, ale nigdzie nie ma
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gosia
Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 233
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 21:46, 18 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Może trzeba trochę poczekać... A w ogóle po co taki opis, który zdradza wszystko od poczatku do konca odcinka...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Anett
Dołączył: 04 Cze 2006
Posty: 393
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: LBN
|
Wysłany: Nie 21:49, 18 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
no lwasnie to jest minus tego opisu.
Ale tam po raz 1 pojawia sie Halleluja i pytanie Marissy o zostaniu na wieczor.
Uwielbiam ta scene. chyba jak zadna w 1 serii. alebo nie ich 1 pocalunek. I pocalunek na sylwestra.
Ale ta scena byla ta 1
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gosia
Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 233
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 21:53, 18 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Ok, ich pocałunki i romantyczne sceny jakoś nigdy nie robiły na mnie wrażenia W sumie para R&M jako taką zainteresowałam się dopiero w 3. serii chyba...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gosia
Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 233
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 22:02, 18 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
HEhe...to opis w GAzecie Wyborczej zaczyna się jeszcze lepiej, bo od słó "Ryan nie chce mieszkać z rodziną Cohenów" ... To już straszna bzdura.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Anett
Dołączył: 04 Cze 2006
Posty: 393
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: LBN
|
Wysłany: Nie 22:08, 18 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
bardzo smieszne. LOL.
Oj ja padlam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
omegaah
Dołączył: 06 Cze 2006
Posty: 386
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 22:15, 18 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
ja też nie lubiłam pary R&M. a ta scena, jak ona chce zostać na noc, a on każe jej iść, jest taka trochę sztuczna. Za to lubię piosenkę, jaka leci, kiedy się całują po raz pierwszy. ona potem jest tak ładnie wkomponowana w 3ej serii.. no własnie, w 3ej serii R&M jest ciekawsze, tzn. pod koniec, bo po drodze jest strasznie!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nikola
Dołączył: 04 Cze 2006
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Siemianowice Śląskie
|
Wysłany: Nie 22:22, 18 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Moja silna wola nie okazała się taka silna i jak tylko kolejne odcinki ściągnęły się, musiałam je obejrzeć ;D Nie ma to jak sobie postanowić, że będę w TV oglądać Tylko dziewczyny, proszę Was, nie spoilerujcie Bo raczej wolałabym nie wiedzieć nic np o pocałunku na sylwestra!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gosia
Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 233
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 22:23, 18 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
To nawet nie chodzi o to, że ja nie lubiłam tej pary... po prostu była mi obojetna. Właściwie dopiero jak kolejny raz oglądałam poczatkowe odcinki to zaczęłam dostrzegać momentami jakiś mały urok niektórych sytuacji
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aniulka
Dołączył: 04 Cze 2006
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 22:27, 18 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
ooo to jest dobry odcinek mam nadzieję, że jutro zdąrzę na 14 do domu wrócić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
omegaah
Dołączył: 06 Cze 2006
Posty: 386
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 22:28, 18 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Gosia napisał: | To nawet nie chodzi o to, że ja nie lubiłam tej pary... po prostu była mi obojetna. Właściwie dopiero jak kolejny raz oglądałam poczatkowe odcinki to zaczęłam dostrzegać momentami jakiś mały urok niektórych sytuacji |
hmm.. mnie w pewnych momentach strasznie denerwowali. ale w drugim odcinku jeszcze są ok
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Anett
Dołączył: 04 Cze 2006
Posty: 393
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: LBN
|
Wysłany: Pon 6:30, 19 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
i fajna bedzie przejzadzka...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
omegaah
Dołączył: 06 Cze 2006
Posty: 386
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 9:25, 19 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
no dobra, ale wracając do odcinka 1.02, to mi się podoba ten moment, w którym oni jadą po jedzenie, rozmowa Ryana i Marissy przy 'basenie', a no i te sceny z Kirsten, jak widać, ze ma wyrzuty, że nie chce zatrzymać Ryana (i Sandy mówi, że chodziło mu o robotników) i potem, kiedy mówi, że gotuje all the time Trochę nie podoba mi się, jak Ryan mówi, że Kirsten mogłaby zbudować taki model home dla niego. Jakoś tak nie pasuje mi to do tego, jaki potem jest. Aha, i Julie jest taka wkurzająca w tym odcinku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
alicee
Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 12:58, 19 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Julie ogolnie jest dziwna ..:/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
just_girl
Dołączył: 04 Cze 2006
Posty: 201
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: somewhere
|
Wysłany: Pon 14:02, 19 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
no fajnie powiedzial I'm sorry that's joke i oni przetlumaczyli tylko przepraszam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gosia
Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 233
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 14:08, 19 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Tak jak Seth mówi coś w stylu- "Tak, bo wszyscy marzą o 16-letnim chłopaku" a oni to przetlumaczyli "Wszyscy wolą małe dzieci"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
just_girl
Dołączył: 04 Cze 2006
Posty: 201
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: somewhere
|
Wysłany: Pon 14:14, 19 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
nie wiem czemu zmnieniaja sens wypowiedzi
po prostu nie moge zrozumiec dlaczego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gosia
Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 233
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 14:32, 19 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
A kiedy Marissa mówi o Luke'u, że jest "protective" to tłumaczą, że jest "spontaniczny"... Dobra, ja nie mogę oglądać O.C. w telewizji, bo sie denerwuje...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aniulka
Dołączył: 04 Cze 2006
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 14:59, 19 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Gosia napisał: | A kiedy Marissa mówi o Luke'u, że jest "protective" to tłumaczą, że jest "spontaniczny"... |
tak to już było przegięcie... i nie lubię tego lektora, nie pamietam jak się nazywa, ale nie lubię gdy on czyta
z tego odcinka najbardziej lubię sceną jak cała trójka jeździ po molo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gosia
Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 233
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 15:02, 19 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Tak, przynajmniej wtedy wiadomo, że to jeszcze dzieciaki Też lubię ta scenę. Fajne jest też jak Seth udaje, że śpi, no i jego kłotnie z Marissą...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nikola
Dołączył: 04 Cze 2006
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Siemianowice Śląskie
|
Wysłany: Pon 15:09, 19 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Odcinek jak zwykle fajny Lektor polski rządzi Cały czas coś inaczej tłumaczy albo wcale.. Fajna scena na tym molo, jak Ryan wiezie Marissę na rowerze, a Seth na desce ze nimi :> I jak ciągle się okazywało, że Marissa lubi to, co Seth, a Seth robił miny Denewruje mnie matka Marissy :/ Totalnie zakochana w pieniądzach, w ogóle nie widzi, że mąż ma kłopoty I jak Seth nie mógł się powstrzymać przed powiedzeniem Lukowi o klacie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|